Rok 2018 rozpoczęłam fajerwerkami. Odlewnie i odlewnictwo to mój prawdziwy konik 🙂 Na początku roku spędziłam 5 tygodni w odlewni aluminium, pełniąc funkcję tłumacza ustnego i zapewniając płynną komunikację pomiędzy pracownikami odlewni a włoskimi technikami instalującymi w pełni automatyczną, obsługiwaną przez roboty Kuka linię odlewniczą do produkcji tłoków aluminiowych, wyprodukowaną przez włoską firmę GFS srl.
Wcześniej przygotowałam tłumaczenie instrukcji obsługi i konserwacji linii, listy części zamiennych dla poszczególnych robotów i maszyn tworzących linię oraz przetłumaczyłam oprogramowanie sterujące i opisy do PLC.
To właśnie po tym projekcie, na moim biurku stanął drugi, pamiątkowy tłok odlany na „mojej” linii.